W Polsce mamy kult porodów zwłaszcza porodów naturalnych, które często są przeprowadzane nawet, jeśli zagrażają zdrowiu i życiu kobiet a także dzieci. Temat skutków ubocznych porodów to wielkie tabu, o którym się nie mówi, choć wiele kobiet po przebytym porodzie mają traumę do końca życia.
A najgorsze jest
chyba to, że personel medyczny przynajmniej ja mam takie wrażenie czytając
komentarze i rozmawiając z innymi kobietami stara się, aby te porody były jak najbardziej
masakryczne. Uważają oni, że poród jest karą za grzech a grzechem jest
uprawianie seksu przez kobietę. To jest chory światopogląd, ale on niestety funkcjonuję
w naszym polskim społeczeństwie.
W Polsce jest także tendencja do niemówienia, nieinformowania
o nieodwracalnych skutkach ubocznych porodów. Poród niezależnie od tego czy
jest dobrze lub źle przeprowadzony pozostawia nieodwracalne ślady na ciele kobiety,
z którymi będzie się ona musiała borykać do końca życia np. utrata zębów,
problemy z waginą, jeśli została źle zszyta czy też utrata figury, którą trudną
po ciąży odzyskać.
O to niektóre skutki uboczne porodu naturalnego ;
- zbyt obfite, jasnoczerwone krwawienie z obecnymi dużymi skrzepami; może świadczyć o krwotoku z macicy;
- bardzo bolesne skurcze, obfita nienaturalna wydzielina z dróg o nieprzyjemnym zapachu, gorączka; mogą świadczyć o zakażeniu macicy;
- zaczerwienienie, wyjątkowa tkliwość lub bolesność piersi są częstym objawem zaczopowywania przewodów mlekowych, co może prowadzić do zapalenia piersi. Inną przyczyną zapalenia piersi są pęknięcia brodawek piersiowych. Trzeba przestrzegać określonych zaleceń i techniki karmienia oraz stosować pielęgnację brodawek piersiowych. W trakcie połogowego zapalenia piersi, często konieczna jest antybiotykoterapia, a w przypadku wystąpienia ropnia, nawet interwencja chirurgiczna;
- trudności w oddawaniu moczu; nie tylko jelita, ale także pęcherz i cewka moczowa blisko sąsiadują z drogami rodnymi i odczuwają skutki porodu; utrzymujące się trudności w oddawaniu moczu mogą być dolegliwością utrudniającą normalne funkcjonowanie kobiety. Trudności w oddawaniu stolca lub/i moczu nie powinny być bagatelizowane i wymagają konsultacji lekarza;
- utrzymujące się uporczywe bóle brzucha lub podbrzusza mogą być objawem wskazującym na zakażenie, krwotok wewnętrzny, niedrożność jelit i wiele innych patologii brzusznych.
- obrzęki; mogą być objawem fizjologicznym związanym ze zwiększeniem się ilości wody w organizmie w trakcie ciąży. Mogą mieć jednak związek także ze znacznie cięższym stanem, jakim jest zatrucie ciążowe.
- Zatrucie ciążowe, zwane inaczej gestozą, najczęściej występuje w drugiej połowie ciąży, ale opisywane są też przypadki występowania gestozy po porodzie, w trakcie skurczów partych i w pierwszej połowie ciąży. Zatrucie ciążowe przebiega w dwóch etapach. Pierwszy to tzw. stan przedrzucawkowy, natomiast drugi – bardzo niebezpieczny dla matki i dziecka – to rzucawka ciążowa. Obrzęki mogą dotyczyć kończyn dolnych, ale także często pojawiają się obrzęki twarzy i palców. Dolegliwość ta powinna Cię zaniepokoić, jeżeli dodatkowo wystąpią: nudności, wymioty, bóle i zawroty głowy, zaburzenia widzenia (mroczki, widzenie jakby „za mgłą”), ogólny niepokój, złe samopoczucie.
- nagła duszność, niezwiązana z wysiłkiem, dodatkowo ból w klatce piersiowej nasuwa podejrzenie zatorowości płucnej, zaburzeń sercowo-naczyniowych;
- żylaki; dość powszechny problem kobiet, które przeszły ciążę i poród; zarówno żylaki odbytu, jak i kończyn dolnych wymagają fachowej konsultacji ze specjalistą, który poleci stosowne leczenie; zaniedbanie żylaków to nie tylko dyskomfort estetyczny, ale poważne zagrożenie dla zdrowia (zakrzepowe zapalenie żył, zatorowość − szczególnie przy bardzo nasilonych żylaków i stosowaniu dodatkowych substancji wzmagających krzepliwość krwi np. doustna antykoncepcja z komponentą estrogenową);
- rozstępy skórne; jeśli się pojawią, wymagają konsultacji z dermatologiem; nie jest to oczywiście stan zagrażający życiu lub zdrowiu kobiety, ale wpływają one negatywnie na poczucie jej atrakcyjności.
Cesarskie cięcie ma również nieodwracalne negatywne skutki uboczne
oprócz blizn, z którymi kobieta będzie się musiała borykać do końca życia w
skrajnych wypadkach, choć zdarzają się one rzadko jest narażona na większe
ryzyko śmierci.
Powikłania po cesarskim cięciu
- uszkodzenie innych narządów wewnętrznych (pęcherza, moczowodów, jelit, naczyń krwionośnych w macicy) – duża utrata krwi
- zakażenia wewnętrzne miejscowe i ogólne (nawet sepsa!)
- zrosty w jamie brzusznej, czyli włókniste bliznowacenie tkanek, co może w przyszłości powodować liczne problemy (bóle brzucha, niedrożność jelit, niedrożność jajowodó
Powyższe skutki uboczne, które wymieniłam nie są wszystkimi
skutkami ubocznymi, z którymi kobiety się borykają. Jest ich o wiele więcej,
choć bardzo mało jest na ten temat wyczerpujących informacji. O
rozmiarach powikłań oraz w jaki sposób w polskich realiach wygląda poród możecie
przeczytać na różnych portalach i forach internetowych, w których kobiety
opisują swoje doświadczenia, warto się z nimi zapoznać, by wiedzieć jak poród w
naszym kraju wygląda.
Źródła
https://parenting.pl/powiklania-po-porodzie
http://www.mjakmama24.pl/porod/cesarskie-ciecie/negatywne-skutki-cesarskiego-ciecia-powiklania-po-cesarce,545_1925.html
http://www.mjakmama24.pl/porod/cesarskie-ciecie/negatywne-skutki-cesarskiego-ciecia-powiklania-po-cesarce,545_1925.html
Ps; Nie namawiam nikogo do usuwania ciąży ani niczego nie sugeruję. Każda kobieta podejmuje decyzje sama wraz z partnerem, mężem lub bez niego. Ja tylko informuję, jakie są skutki uboczne porodów.